Są takie piłkarki które należy podziwiać. Jedne docenia się za talent, inne za strzelanie pięknych bramek a jeszcze inne mogą być inspiracją poza boiskowym życiem. Jedną z piłkarek zaliczanych do tej ostatniej kategorii jest Málfríður Erna Sigurðardóttir. 32-letnia reprezentantka Islandii w Walentynkową niedziele znajdzie w kadrze narodowej swojego kraju na mecz towarzyski z Polską (Nieciecza, godz. 12).  Nazwisko Sigurðardóttir przykuło naszą uwagę że względu na fakt iż jest to piłkarka, która urodziła trójkę dzieci! Pomimo tego Sigurðardóttir nadal jest bardzo aktywna. Gra w zespole mistrza Islandii i także w reprezentacji. Taką życiową postawę trzeba wręcz podziwiać.

Sigurðardóttir przeciwko Polsce grała już dwukrotnie w 2003 roku (wygrana Islandek 10:0 i 3:2).