3L: Puszcza - AS Progres 1:1
III liga kobiet - gr. małopolska - spadkowa, 20.04.2016 r. godz. 17:00
Puszcza - AS Progres 1:1
Dudziak - Skotnicka
Puszcza - AS Progres 1:1
Dudziak - Skotnicka
Żółte kartki: Szczęśniak
Puszcza: Siwek - Szlosek, Rajczyk, Motyka, Kwiecińska - Bania, Rogowska, Szczęśniak (Jędrzejczyk), Pilarska - Dudziak, Przeniosło (Kowalik) oraz Olszewska, Skibowska, Kuzaj, Maniek, Lisowska
Dobra pogoda, piękny stadion i dwie wyrównane, walczące żeńskie drużyny. To mieliśmy dziś w Niepołomicach. Już od samego początku meczu widać było, że będzie to wyrównany mecz, a o wygraniu zadecydować może jedna bramka. Swoje kilka dobrych sytuacji miały nasze zawodniczki, lecz to piłkarki AS Progres po akcji ze środka boiska i prostopadłym podaniu wyszły na prowadzenie w tym meczu, a bramkę zdobyła Skotnicka. W 25 minucie meczu piłkę zagrała Rogowska posyłając ją do Pilarskiej. Justyna po wywalczeniu jej z dwiema rywalkami uruchomiła Dudziak, która wyrównała stan meczu strzelając swoją 5 bramkę w lidze. Skomentować trzeba sytuację w trakcie radości ze strzelenia przez Puszczę bramki i zachowanie bramkarki gości, niegodne reprezentantki kraju !
Na przerwę obie drużyny schodziły z wynikiem 1:1.
Druga połowa to dalsza wymiana ciosów i kolejne sytuacje bramkowe jak jednych tak i drugich. W szeregach Puszczy na uwagę zasługuję akcja Pilarskie, Dudziak i Kowalik w której ta ostatnia mogła dać prowadzenie swojej drużynie, niestety piłka przeszła nad poprzeczką. (Tomasz Słaboń)
Tomasz Słaboń (Trener Puszczy):
Jak nie można wygrać meczu to trzeba go zremisować. Mecz bardzo podobny do naszego sparingu styczniowego. Wtedy jednak udało się w ostatniej minucie wygrać. Nadal cieszy wyrównana kadra mojego zespołu kolejna absencja tym razem Pokorniak i kolejna zmienniczka wywiązująca się z powierzonych zadań. Rajczyk pokazuje, że jak równa z równą może rywalizować o miejsce w formacji obronnej. Po za jednym błędem gdzie nie upilnowaliśmy rywalek, nie mogę mieć zastrzeżeń do tej formacji. Pozytywnie Szlosek i super Kwiecińska która nie dała dziś rozwinąć skrzydeł Stefańskiej. Mecz walki i wydaje mi się, że mógł się podobać dziękuję kibicom, że wspierają nasze dziewczyny, a one odwdzięczają się dobrą grą. Plus meczu PATRYCJA ROGOWSKA która już kolejny mecz pokazuję swoje umiejętności w środku boiska. Pochwalić trzeba również naszą bramkarkę Weronikę Siwek za pewne interwencje. Walczymy dalej, szkoda tych dwóch punktów, ale jeszcze nie jedna drużyna straci punkty z AS Progres.