Anna Żelazko skończyła

Po osiemnastu sezonach gry w Ekstralidze karierę zakończyła Anna Żelazko. Wybitna reprezentantka kraju.


Jeśli w przyszłości będzie tworzona lista najwybitniejszych polskich piłkarek to bez wątpienia w czołówce takiego zestawienie znajdzie się Anna Żelazko. Piłkarka, która przez wiele ostatnich lat była czołową zawodniczką Ekstraligi oraz reprezentacji Polski wraz z końcem minionego sezonu postanowiła zakończyć swoją bogatą karierę piłkarską.

O Żelazko bardzo trudno napisać tylko kilka zdań. Najważniejsze jest jednak tylko jedno zdanie: To jedna z najwybitniejszych polskich piłkarek. W ostatnich latach 33-letnia Żelazko była najbardziej doświadczoną piłkarką grającą w kobiecej Ekstralidze. Miała w niej najdłuższy staż, najwięcej rozegranych spotkań oraz najwięcej strzelonych bramek.

Piłkarka pochodząca z Karczewa przygodę z kobiecym futbolem rozpoczęła w Savenie Warszawa. Z tą drużną wywalczyła w 1998 roku awans do najwyższej ligi. Na początku 2001 roku została wypożyczona do Czarnych Sosnowiec, lecz w tym klubie pozostała ostatecznie aż do 2005 roku. Następnie przeszła do mistrzowskiego zespołu AZS Wrocław, dalej do Unii Racibórz i po upadku klubu z Raciborza w 2014 roku związała się z Górnikiem Łęczna.

Żelazko ma za sobą osiemnaście sezonów w Ekstralidze. W ostatnich siedemnastu sezonach jej klub zawsze zajmował medalowe miejsce w lidze. Ofensywnie grająca piłkarka 7-krotnie została mistrzynią kraju grając w AZS Wrocław (x3) i Unii Racibórz (x4). Oprócz klubowych sukcesów Żelazko może pochwalić się paroma tytułami królowej strzelczyń ligi (ostatni trzy lata temu). Warto zauważyć, iż Żelazko przez całą swoją karierę grała tylko w polskich klubach.

W reprezentacji Polski jedna z największych ikon polskiego piłkarstwa kobiecego rozegrała 78 spotkań co daje jej obecnie 5. miejsce w zestawieniu najaktywniejszych reprezentantek w historii. Była długoletnią kapitan reprezentacji. Brała m.in. udział w eliminacjach do czterech Mundiali '03, '07' 11' i '15.

Ofensywna piłkarka Górnika Łęczna z powodzeniem mogłaby jeszcze grać w Ekstralidze. Tylko w tym sezonie strzeliła 5 bramek w zalewie 6 rozegranych przez siebie meczach. We wrześniu liderka ofensywnych poczynań wicemistrza Polski doznała jednak kontuzji, która wyeliminowała ją z gry do końca sezonu i jednocześnie przesądziła o podjęciu decyzji o zakończeniu piłkarskiej kariery.