Amanda może liczyć na wsparcie najbliższych

Największe grono kibiców ma meczach drużyn juniorski stanowią rodzice. Niektórzy w miarę swoich możliwości starają się nawet jeździć na mecze wyjazdowe. Im jednak ich córka odnosi coraz większe sukcesy to liczba kilometrów do pokonania też staje się większa...

W ostatni weekend podczas turnieju finałowego Młodzieżowych Mistrzostw Polski U16 w futsalu kobiet na wsparcie swojej mamy mogła liczyć między innymi Amanda Turowska ze Sztormu Gdańsk. Mama 15-letniej bramkarki, aby po raz ostatni w tym roku zobaczyć swoją córkę w akcji przejechała całą Polskę - od Trójmiasta do Gliwic. Sztorm w ostatecznej klasyfikacji MMP U16 zajął 6. miejsce na dwanaście drużyn.

Amanda Turowska od początku sezonu gra w Ekstraligowej drużynie Sztormu AWFiS Gdańsk, do której przeszła z trzecioligowych rezerw swojego klubu. Jesienią była jedną z trzech najmłodszych zawodniczek występujących na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce. Początkowo grała jako pomocniczka, lecz w październiku ze względu na kontuzje i absencje bramkarek Sztormu musiała przekwalifikować się do gry na bramce.