W Szczecinie z flagami i przy Mazurku Dąbrowskiego

11 listopada w Narodowe Święto Niepodległości grająca w Ekstralidze kobiet Olimpia Szczecin zmierzyła się z UKS SMS Łódź (2:1). Dla szczecinianek był to ostatni domowy mecz w tym roku kalendarzowym. Gospodarze zadbali o bardzo odpowiednią oprawę meczu nawiązującą do Święta Niepodległości. Obie jedenastki na boisko wyszły z biało-czerwonymi flagami, a przed pierwszym gwizdkiem odegrano hymn narodowy. Ponadto, inwencją twórczą popisał się spiker Olimpii, który do pamiątkowego zdjęcia zaprosił zawodniczki obu zespołów grające z numerem "11' co symbolizowało datę 11 listopada, a dodatkowo dokładając jeszcze koszulki z numerami 19 i 18 skomponowano całą historyczną datę sprzed 99-lat kiedy to Rzeczpospolita Polska odzyskała niepodległości i suwerenność.