Trzy razy zrewanżowały się za porażkę

Rok temu Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Wałbrzychu pokonała po dogrywce krakowski Uniwersytet Jagielloński 4:3 w finale Akademickich Mistrzostw Polski w futsalu. Był to wówczas dość zaskakujący wynik, ponieważ oprócz tego, że oba zespoły grały i nadal grają w Ekstralidze na trawie to krakowianki występują także od wielu lat w Ekstralidze futsalu, a więc w przeciwieństwie do swoich rywalek są typową drużyną futsalową. W tym roku UJ wziął rewanż nad zawodniczkami z Dolnego Śląska. Najpierw w eliminacyjnym turnieju półfinałowym wygrał z nimi 6:1, a następnie w turnieju finałowym pokonał je 1:0 w meczu grupowym i na koniec zwyciężył 2:1 w finale biorąc tym samym rewanż za ubiegłoroczną porażkę w meczu o złoty medal AMP. Górą w futsalu jest więc Kraków. Oba zespoły zaraz spotkają się ponownie - już trzeci raz w ciągu miesiąca. W najbliższą sobotę dojdzie bowiem do starcia w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski w którym to AZS PWSZ Wałbrzych będzie podejmować AZS UJ Kraków. Na trawie faworytem są wałbrzyszanki.