100 zł kary za wycofanie się z III ligi

Jaś Fasola w serialach komediowych niekiedy jest mniej (nie)śmieszny niż niektóre decyzje podejmowane przez organy związkowe w piłce nożnej. Za najświeższy przykład można podać kary finansowe dla klubów, które podczas zimy wycofały się z seniorskich rozgrywek piłkarskich. Przykładowo AZS PWSZ Wałbrzych za wycofanie swojej drużyny rezerw z II ligi kobiet został ukarany karą finansową 200 zł, a Polonia Bytom za wycofanie się z III ligi musi zapłacić 100 zł. To kwoty parokrotnie niższe niż sumy, jakie kluby muszą zapłacić choćby sędziom za każdy mecz w którym są gospodarzem. O ile karania finansowego klubów wycofujących się z rozgrywek chwalić za bardzo nie można to wydaje się, że kary nakładane na kluby nie są karami, lecz jedynie opłatami administracyjnymi dla związków za konieczność wprowadzenia zmian w ewidencji rozgrywek. I lepiej, aby w dalszym ciągu były to opłaty niż realne kary finansowe, które tylko pogarszałby sytuacje wycofujących się klubów.