Bogato. Trzy mecze w rundzie

Tylko trzy mecze w rundzie jesiennej rozegrała Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Powód? Połowa ligi uciekła.


Ostrów Wielkopolski to 70-tysięczne miasto. Na mapie idealne położone. Od 100 do 150 kilometrów do Poznania, Wrocławia, Łodzi i Częstochowy. Problem jednak w tym, że piłkarki z Ostrowa Wielkopolskiego nie mają z kim grać. Idealna lokalizacja na mapie Polski to jedno a liga w której grają i panujące realia w piłce nożnej kobiet na lokalnym szczeblu to drugie.

Rok temu Ostrovia Ostrów Wielkopolski kontrowersyjnie spadła z II do III ligi. Zespół zajął 8. miejsce w dwunastozespołowej lidze i był pewien, że utrzymał się w lidze. Podczas wakacji okazało się, że PZPN spuścił z tej ligi nie cztery, lecz aż pięć zespołów, a dodając do tego awans lidera ligi połowa składu ligi została wymieniona. Ostrovia wylądowała w III lidze, która w Wielkopolsce jest podzielona na dwie grupy - poznańską i konińską. Ostrów to grupa konińska.

Przed sezonem w grupie konińskiej wielkopolskiej trzeciej ligi było 8 zespołów. Kluby miały więc mieć do rozegrania 14 meczów w sezonie. To nie dużo. Niestety z miesiąca na miesiąc uszczuplał się skład ligi. W trakcie sezonu wycofał się Delfin Ślesin i KKS Kalisz. Z rywalizacji na rzecz wiosennej gry w Makroregionalnej Lidze Juniorek Młodszych wycofał się także Medyk III Konin i AZS PWSZ Konin. Do rundy wiosennej przystąpiły zatem tylko 4 drużyny - w tym dwie drużyny Ostrovii.

Jesienią Ostrovia zgodnie z planem rozegrała 7 meczów. Zimą liga zmniejszyła się o połowę i w rundzie wiosennej piłkarki z Ostrowa Wielkopolskiego miały do rozegrania już tylko 3 mecze. W tym jeden z rezerwami swojego klubu, czyli realnie tylko dwa. Mimo tak małej ilości gry Ostrovia wygrała swoją grupę i zagra w dwumeczu barażowym o awans do II ligi z Polonią II Poznań - zwycięzcą grupy poznańskiej.

I w tym miejscu pojawia się jeszcze temat podzielenia ligi wielkopolskiej na dwie grupy. Zrobienie jednej ligi na całe województwo spowodowałoby, że liga byłaby bardzo duża - podobnie jak na przykład na Śląsku co nie spodobałoby się części klubów. Rok temu w Wielkopolsce powstać nie mogła jeszcze IV liga. Chodziło o względy regulaminowe i brak aż tak dużej ilości zespołów, aby obsadzić dwie ligi. Bardzo trudno znaleźć złoty środek, aby każdy był zadowolony.

Wycofywania się drużyn z lig w piłkarstwie kobiecym jest rzeczą, która zdarza się często. Przykład Ostrovii Ostrów Wielkopolski pokazuje, że małe ligi rozgrywane w tradycyjnym systemie dwurundowym gdzie w części klubów piłkarki nie mają jeszcze ugruntowanej pozycji może doprowadzać do sytuacji patologicznych. Rozegranie trzech meczów w rundzie jest tego najlepszym przykładem. Przy takiej ilości gry trudno zmotywować piłkarki do treningów, a w przypadku awansu do wyższej ligi różnica w częstotliwości grania jest dwa razy większa.