Kaźmierczak w I lidze

Marta przechodzi z Bielawianki Bielawa do Stomilanek Olsztyn. To aktualna reprezentantka Polski U17.

Tego lata na piłkarskie przeprowadzki decydują się nie tylko tegoroczne maturzystki, które w październiku pójdą na studia, ale także nie co młodsze piłkarki. Jedną z nich jest Marta Kaźmierczak. Bramkarka, która dotychczas grała w Bielawiance Bielawa w tym roku ukończyła gimnazjum a swoją dalszą edukację od nowego roku szkolnego będzie już kontynuować w Olsztynie, bo właśnie tam licealistka będzie także grała w piłkę nożną.

Od nowego sezonu 16-letnia bramkarka będzie strzegła bramki Kobiecego Klubu Piłkarskiego Stomilanki Olsztyn grającego w I lidze. - Przejście do Stomilanek to dla mnie na pewno awans sportowy. Teraz będę miała możliwość gry w czołowym klubie I ligi. Cieszę się na samą myśl o tym - mówi z uśmiechem. W ostatnim sezonie Kaźmierczak razem z Bielawianką grała w śląskiej grupie II ligi gdzie jej klub był beniaminkiem. - Dwa lata temu grałam jeszcze w III lidze, od roku w II lidze, teraz zapowiada się I liga, a może za rok Ekstraliga ze Stomialnkami - uśmiecha się bramkarka pochodząca z Dzierżoniowa na Dolnym Śląsku.

Transfer Kaźmierczak jest ciekawy z tego względu, że jest to bramkarka reprezentacji Polski U17, a z uwagi na fakt, iż Marta jest z rocznika 2002 to w nowym sezonie nadal będzie mogła występować w kadrze narodowej siedemnastek u selekcjoner Niny Patalon. - Mam nadzieję, że występami na pierwszoligowych boiskach nadal będę mogła pracować na miejsce w reprezentacji. W tym roku Polska U17 grała w turnieju finałowym Mistrzostw Europy. Duża część naszego składu nadal będzie grała w nowym sezonie w kadrze więc naturalną rzeczą jest fakt, że chciałybyśmy wywalczyć ponową kwalifikację na EURO - podkreśla nowa olsztynianka.

W Bielawiance bramkarka grała od 2014 roku. - Chciałam podziękować klubowi za to, że mogłam się tu rozwinąć, za wszystkie chwilę spędzone razem, za to, że mogłam być częścią tej drużyny. Dzięki ciężkiej pracy z Bielawianką i jej trenerami mogę teraz odejść do wyższej ligi. Będę o tym pamiętać. Dziękuję dziewczynom, które były ze mną na dobre i na złe, za to, że wytrzymywały ze mną i wierzyły we mnie, nawet gdy ja przestawałam wierzyć sama w siebie - przekazuje Marta Kaźmierczak.

Oprócz Kaźmierczak w tym okienku transferowym Stomilanki Olsztyn pozyskały także drugą bramkarkę, którą jest Izabela Tomasiak z rezerw Górnika Łęczna. Z Olsztyna odeszła natomiast bramkarka Natalia Piątek, która przeniosła się do AZS PWSZ Wałbrzych.