Wiadomości

AZS Wrocław po jesieni (10)

- Uważam, że w młodości drzemie siła, którą możemy wykorzystać - przekonuje Ola Parka, kapitan Wrocławia.


Więc tak: poprzednią zimę spędzały jako najsłabszy zespół w tabeli Ekstraligi. Tegoroczną wiosnę miały dobrą i pozwoliła ona im utrzymać się w piłkarskiej elicie na 10. miejscu z przewagą siedmiu punktów nad strefą spadkową. Latem z zespołu odeszła część podstawowych zawodniczek. W obliczu licznych osłabień i braku transferów zawodniczek z doświadczeniem, lecz jedynie ściąganiem młodzieży AZS Wrocław był stawiany w roli zespołu, o którym było można mówić, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że opuści elitę. Po pierwszej części sezonu wrocławianki są nad strefą spadkową. Można powiedzieć, że zaskoczyły pozytywnie, ale niestety nadal liczą się w "grze o utrzymanie".

Po jednej wygranej nad Polonią Poznań i Mitechem Żywiec, dwa remisy z Olimpią Szczecin oraz remis z GKS Katowice - tak wygląda bilans zespołu trenera Piotra Jagieły, który od początku tego sezonu prowadzi piłkarki z Dolnego Sląska. AZS ma trzy punkty przewagi nad znajdującym się w strefie spadkowej Mitechem Żywiec i osiem oczek więcej niż najsłabsza w lidze Polonia Poznań. To właśnie Mitech wydaje się na dziś największym konkurentem Wrocławia w bezpośredniej rywalizacji o utrzymanie w Ekstralidze.

Przed sezonem AZS Wrocław został kadrowo rozebrany. To dobre określenie. Odeszły między innymi Joanna Olszewska i Joanna Wróblewska do GKS Katowice. Małgorzata Grec do mistrzowskiego Górnika Łęczna. Paulina Bączek do Polonii Poznań. Julia Maskiewicz do Medyka Konin, Joanna Węcławek do Czarnych Sosnowiec. Anita Turkiewicz i Maria Zbyrad do UKS SMS Łódź. Jagoda Sapor do AZS PWSZ Wałbrzych. Wszystkie wymienione kluby to kluby z Ekstraligi. Do Rekordu Bielsko-Biała wróciła Aleksandra Kaim. Monika Koziarska postawiła zdjąć korki i usiąść na ławkę trenerską.

Odejście tak znaczącej liczby zawodniczek musiało przełożyć się na wyniki. Uzupełnić braki było trudno, ponieważ klub dysponuje małym budżetem, a jego funkcjonowanie opiera się na grze głównie juniorek i właśnie zawodniczki w takim wieku przed sezonem próbowano ściągać do Wrocławia (m.in. Chudzik, Lipka, Kulig, Turowska). Jesienią juniorki wraz z niedoświadczonym w piłce kobiecej młodym trenerem jakoś podołały. Cieszyć się jednak nie mogą. Zapewne po tej rundzie wiedzą, że potrafią zdobywać punkty ze swoimi sąsiadkami z dolnej części tabeli. Jeśli wiosną utrzymają przewagę to powinno to wystarczyć do przetrwania w Ekstralidze kobiet.

Jesień 2018 okiem AZS Wrocław
Aleksandra Parka, kapitan zespołu: Po ubiegłym sezonie odeszła nam znaczna część zawodniczek. Zmienił się też Trener. Przed rozpoczęciem ligi wszyscy nas skreślali. Nam samym ciężko było pozbierać myśli jak będzie wyglądać nasza drużyna i czy sobie poradzimy w walce o utrzymanie. To był nasz realny cel, jaki sobie postawiliśmy. Uważam jednak, że już w pierwszych meczach udowodniłyśmy, przede wszystkim sobie, jak bardzo ambitną i waleczną drużyną jesteśmy. W niektórych meczach zabrakło nam cennego doświadczenia, na przykład w meczu z Koninem gdzie długo prowadziłyśmy wynikiem 1:0, a mecz skończył się 1:2 dla rywalek. Z każdym tygodniem nabieramy jednak tego cennego doświadczenia. Nie chcemy się usprawiedliwiać młodym zespołem, sama osobiście uważam, że w młodości drzemie siła, którą możemy wykorzystać i nieźle zaskoczyć. Przezimujemy na 10. miejscu, ale na wiosnę nasze cele postawimy sobie wyżej.

Rozegrane mecze ligowe w sezonie
(w kolejności od pierwszego do ostatniego)
- Olimpia Szczecin 1:1
- UKS SMS Łódź 0:4
- GKS Katowice 0:0
- Polonia Poznań 2:0
- Czarni Sosnowiec 0:5
- Górnik Łęczna 0:9
- AZS PSW Biała Podlaska 1:9
- AZS UJ Kraków 0:3

- Mitech Żywiec 2:1
- Medyk Konin 1:2
- AZS PWSZ Wałbrzych 0:6
- Górnik Łęczna 0:7

- Olimpia Szczecin 0:0
- UKS SMS Łódź 1:3

Strzelczynie bramek
(4) - Kamila Czudecka
(2) - Maja Jurczenko
(1) - Klaudia Nowacka, Olga Miszczak

Czas gry
(najpierw łączny czas gry; w nawiasie liczba rozegranych spotkań)
1260 (14) - Kamila Czudecka
1260 (14) - Anna Bocian
1260 (14) - Aleksandra Parka
1254 (14) - Dorota Kwapisz
1189 (14) - Maja Jurczenko
1173 (14) - Natalia Kulig N
1140 (13) - Małgorzata Korda
1093 (14) - Klaudia Nowacka
1024 (13) - Amanda Turowska N
684 (8) - Marcelina Ślusarczyk
520 (9) - Klaudia Homa
513 (12) - Justyna Chudzik N
435 (5) - Karolina Iwaśko
346 (9) - Patrycja Kufel
285 (7) - Natalia Lipka N
145 (9) - Martyna Buś N
078 (5) - Olga Miszczak N
057 (4) - Gabriela Siwak N
033 (4) - Marcelina Buś N
020 (2) - Julia Siepietowska N
*N - nowa zawodniczka

Najwięcej spotkań w pełnym wymiarze czasowym
(14) - Aleksandra Parka, Anna Bocian, Kamila Czudecka
(12) - Małgorzata Korda, Dorota Kwapisz
(11) - Maja Jurczenko

Zawodniczki najczęściej wchodzące z ławki
(9) - Martyna Buś
(7) - Justyna Chudzik
(5) - Patrycja Kufel, Olga Miszczak

Zawodniczki najczęściej schodzące przed końcem meczu
(10) - Klaudia Nowacka
(8) - Natalia Kulig
(7) - Amanda Turowska

Średnia wieku drużyny: 18,0 lat

Najmłodsza zawodniczka: Martyna Buś (15 lat)
Najstarsza zawodniczka: Anna Bocian (30 lat)

Najmłodsza strzelczyni: Olga Miszczak (16 lat)
Najstarsza strzelczyni: Kamila Czudecka (18 lat)

zestawienie statystyczne ma wyłącznie charakter orientacyjny