Grembach w połowie drogi

- Puchar to połowa celu. Do zdobycia mamy jeszcze mistrzostwo w beach soccerze - mówi Dagmara Suskiewicz.


W pierwszy weekend lipca w Gdańsku odbył się turniej o Puchar Polski kobiet w Beach Soccerze. Uczestniczyło w nim szesnaście zespołów. Była to pierwsza edycja tych rozgrywek stworzonych w tym roku przez Polski Związek Piłki Nożnej. Ich celem jest wydłużenie sezonu kobiecego beach soccera u nas w kraju. Puchar był jednocześnie eliminacjami do turnieju o Mistrzostwo Polski w Beach Soccerze, który odbędzie się w dniach 8-11 sierpnia w Kołobrzegu. Awans z gdańskiego do kołobrzeskiego turnieju wywalczyło osiem najlepszych zespołów.

[ Rozegrano turniej o Puchar Polski ]

Puchar Polski w Beach Soccerze jako pierwszy klub w historii zdobył Grembach Łódź. Jego triumf zaskoczeniem nie był, bo Grembaszki od dwóch lat są mistrzyniami Polski w tej odmianie piłki nożnej. - Choć po zdobyciu Pucharu Polski radości z triumfu było co niemiara to tak naprawdę mogę powiedzieć, że jesteśmy w połowie celu, jaki założyliśmy sobie na ten sezon - mówi Dagmara Suskiewicz z Grembacha. - Zdobyłyśmy Puchar Polski i mamy jeszcze obronić Mistrzostwo Polski. Wygranie, a właściwie obronienie mistrzostwa to nasze główne zadanie. Turniej o Puchar Polski był wstępem - zaznacza zawodniczka.

Lady Grembach Łódź to w ostatnich latach najmocniejszy zespół kobiecego Beach Soccera w Polsce. Na początku czerwca grał drugi raz z rzędu jako mistrz naszego kraju w Euro Winners Cup, czyli w turniej plażowej Ligi Mistrzyń w Portugalii. - Zajęłyśmy siódme miejsce w Europie na dwadzieścia startujących drużyn. Liczyłyśmy na lepszy wynik - przyznaje z pokorą Suskiewicz. W Portugalii, jak i we wcześniejszych turniejach o mistrzostwo Polski zawodniczki z Łodzi posiłkowały się wzmocnieniami z zagranicy. Teraz Puchar Polski zdobyły grając całkowicie w krajowym składzie. - To świadczy o tym, że robimy postępy - uśmiecha się Dagmara.

24-letnia Dagmara Suskiewicz na co dzień jest jedną z czołowych piłkarek drugoligowego ULKS MOSiR Sieradz. W ostatnim sezonie jej drużynie zabrakło tylko jednego punktu, aby wywalczyć awans do I ligi kobiet. Razem z nią w Sieradzu grają inne zawodniczki beachsoccerowego Grembacha. Są to Katarzyna Borowiec, Kinga Kurek, Magdalena Pacler, Agata Pacler i Sylwia Marcińska. Grembacha i Sieradz łączy także postać Jarosława Jagielskiego, który jest trenerem w obu zespołach.