Najważniejsza liga rozpoczyna rundę rewanżową

Powrót Sikory. Bayern Monachium nie kupił Zawistowskiej. Grzywińska w Rosji. Co zimą wydarzyło się w Ekstralidze?


Po nieco ponad trzech miesiącach Ekstraliga kobiet ponownie wraca na usta kibiców piłki kobiecej. To w końcu najważniejsza liga piłkarstwa kobiecego w Polsce. Gra w niej dwanaście klubów. Najlepszy z nich wyłoniony podczas 22-kolejkowego sezonu uzyska prawo gry w europejskiej Lidze Mistrzyń UEFA. Dwa kolejny kluby z podium będą musiały zadowolić się jedynie medalami i nagrodami finansowymi z Polskiego Związku Piłki Nożnej. Z ligi po sezonie spadną dwa najsłabsze kluby, o ile wcześniej nikt nie wycofa się z rozgrywek. Tyle w kwestii wstępu o lidze. A co zmieniło się w lidze podczas przerwy zimowej? Trzeba przyznać, że trochę zmian było.

[ Tabela Ekstraligi kobiet ]

Jeśli chodzi o zimowe okno transferowe to autorem najgłośniejszego zimowego transferu był AP Lotos Gdańsk. Do beniaminka ligi zajmującego ostatnie niespadkowe miejsce w lidze przeszła 31-letnia Aleksandra Rompa (panieńskie nazwisko Sikora). Reprezentantka Polski grająca ostatnio w Norwegii a wcześniej we włoskim Juventusie czy przez dekadę w konińskim Medyku popisała z gdańskim klubem półroczny kontrakt. Rompa do Kraju wróciła po 3,5 rocznym pobycie za granicą. Możliwe, że jej pozyskanie przez AP Lotos doda beniaminkowi skrzydeł podobnie jak w rudzie jesiennej zmiana szyldu z AZS Wrocław na Śląsk Wrocław uskrzydliła dolnośląskie piłkarki.

W styczniu rozgłos zyskała Weronika Zawistowska. 22-letnia skrzydłowa Czarnych Sosnowiec była na tygodniowych testach w zespole obecnego lidera niemieckiej Bundesligi - Bayernie Monachium. W związku z tym, że Zawistowska ma jeszcze przez pół roku ważny kontrakt z Czarnymi mówiono, że bawarski klub będzie musiał za nią zapłacić i może to być jak na polskie warunki dość duża kwota. Finalnie z zimowego transferu nic nie wyszło. Zawistowska została w Czarnych i będzie z nimi walczyła o mistrzostwo Polski. Latem będzie mogła odejść do dowolnego klubu bądź jak to często bywa w przypadku polskich futbolistek powie, że zostaje w Sosnowcu aby grać w Lidze Mistrzyń.

Rompa i Zawistowska to najciekawsze wątki zimowego okienka transferowego ale oczywiście nie wszystkie. Wydaje się, że sporo stracił Medyk Konin. Gabriela Grzywińska przeszła do rosyjskiego klubu Zenit Sankt Petersburg. Trzeba przyznać, że to bardzo egzotyczny kierunek dla piłkarek z Europy. Oprócz Grzywińskiej z Medykiem rozstały się także między innymi Nikol Kaletka, która wróciła po paru latach do Sosnowca. Reprezentantka Jamajki, Dominique Bond-Flasza po półrocznym pobycie z Medykiem opuściła Europę. Do Konina w miejsce zawodniczek, które odeszły ściągano podobnie jak niegdyś piłkarki z różnych zakątków świata. Jaki będzie tego efekt? Należy na to patrzeć z dużą rezerwą i na pewno nie z optymizmem.

Młodzieżowa reprezentantka Polski, Wiktoria Kiszkis została wypożyczona z West Ham United do Śląska Wrocław. Jeszcze słowo o kontuzjach, bo kiedy one także są jak transfery ale te dotyczące osłabień. Dłuższa przerwa czeka Paulinę Filipczak. Napastniczka TME UKS SMS Łódź zerwała więzadła krzyżowe. Zimą kluby Ekstraligi rozgrywają zdecydowanie więcej meczów towarzyskich niż dokonują transferów. Obostrzenia pandemiczne spowodowały, że część czołowych klubów ligi musiała zmodyfikować swoje przygotowania mecze. Nie doszły do skutku mecze między innymi z czołowych zespołami z ligi czeskiej, austriackiej i niemieckiej Bundesligi. Żadna z drużyny nie była na zagranicznym obozie.

Przed startem rundy wiosennej, a właściwe już jesienią większość koronowała sobie w myślach Czarnych Sosnowiec na nowego mistrza Polski. Słusznie. Chyba tylko grom z jasnego musiałby sprawić, aby drużyna z Zagłębia Dąbrowskiego, która w pierwszej części sezonu nie przegrała żadnego meczu nie zdobyła upragnionego mistrzostwa. Walka w lidze będzie toczyć się zaś o poszczególne miejsca w ligowej tabeli. Realne szanse na srebrne i brązowe medale mają w przewidywalnej kolejności: Górnik Łęczna, TME UKS SMS Łódź, a także Medyk Konin i Śląsk Wrocław. Może zdarzyć się tak, że Medyk po osiemnastu latach spadnie z ligowego podium i to wcale nie jest jakiś negatywny scenariusz tylko realny. O ile chodzi o spadek z ligi to TS ROW Rybnik i Rolnik Głogówek mają na to takie same szanse jak Czarni na mistrzostwo, czyli ogromne i wszyscy już pogodzili się z tym, że tak będzie, aczkolwiek piłka to przecież gra błędów, a błędy to niespodzianki...

Sezon 2020/2021 w Ekstralidze kobiet zakończy się w sobotę 29 maja.

plan gier
12. kolejka - 6/7 marca
13. kolejka - 13/14 marca
14. kolejka - 20/21 marca
15. kolejka - 3 kwietnia
16. kolejka - 17/18 kwietnia
17. kolejka - 24/25 kwietnia
18. kolejka - 1/2 maja
19. kolejka - 8/9 maja
20. kolejka - 15/16 maja
21. kolejka - 22 maja
22. kolejka - 29 maja