Trener Witold Zając został szkoleniowcem Baníka Ostrawa, beniaminka czeskiego odpowiednika naszej ekstraligi.

W marcu Witold Zając po 4,5 roku przestał być trenerem ekstraligowych piłkarek GKS Katowice. Z katowiczankami Zając awansował w 2018 roku do Ekstraligi, a później w najwyższej klasie rozgrywkowej prowadził drużynę przez kolejne 3,5 roku. Od marca Zając pozostawał bez klubu.

38-letni szkoleniowiec teraz znalazł zatrudnienie w piłce kobiecej w Czechach. Objął zespół Baník Ostrawa, która awansował na najwyższy poziom piłkarstwa kobiecego w Czechach. Banik zeszły sezon zakończył na 4. miejscu w I lidze ale wskutek wycofań się zespołów wyżej notowany uzyskał prawo awansu do czeskiej elity. Ostrawa leży granicy Śląska Cieszyńskiego, Śląska Opawskiego i Moraw.

W lidze czeskiej gra osiem zespołów. Choć nie ma ona opinii silnej europejskiej ligi to Czeszki mogą pochwalić się aż trzema przysługującymi im miejscami w rozgrywkach Ligi Mistrzyń UEFA. Slavia Praga jako mistrz kraju, Sparta Praga jako wicemistrz oraz FC Slovácko będące brązowym medalistą ligi będzie grało w tym sezonie w UEFA Women's Champions League.

Witold Zając z piłką kobiecą związany jest od wielu lat. Najpierw jako trener Rekordu Bielsko-Biała, a później zespołów 1. FC AZS AWF Katowice oraz jego nieformalnego następcy - GKS Katowice. W 2014 roku wywalczył awans z 1. FC Katowice do Ekstraligi, a w 2018 powtórzył to z GKS.