Reprezentacja U17 po wygranych z Estonią i Rumunią jest o krok od awansu do finałów Mistrzostw Europy. Został jeden mecz.

W Rumunii przebywa obecnie reprezentacja Polski U17. Podopieczne selekcjonera Marcina Kasprowicza biorą udział w turnieju II rundy eliminacji do Mistrzostw Europy U17. Jest to już ostatni runda kwalifikacyjna, która bezpośrednio poprzedza turniej finałowy, który w maju odbędzie się w Estonii. W finałach zagra osiem reprezentacji narodowych.

Biało-czerwone w pierwszym meczu turnieju pokonały Estonię 2:0. Oba gole dla naszej kadry strzeliła Anna Gliszczyńska z Górnika Łęczna. Trzy dni po tym zwycięstwie Polki grały z Rumunią. Przeciwniczki wygrały pierwszą połowę 0:1. Do wyrównania w 64. minucie doprowadziła z rzutu karnego Magdalena Półrolniczak po faulu na Gabrieli Lewickiej, a osiem minut przed końcem meczu bramkę dającą prowadzenie i końcówce zwycięstwo 2:1 zdobyła Wiktoria Kuprowska.

Po dwóch kolejkach nasze reprezentantki są liderkami grupy. Awans do finałów ME uzyska tylko najlepszy zespół z grupy. We wtorek 14 marca Polki zagrają bezpośredni mecz o awans z Czeszkami, które przed turniejem były wymieniane razem z Polkami za faworytki tej grupy. Zwycięstwo oczywiście da naszym zawodniczkom awans, awans da również remis, a nawet przy dobrym układzie wyników Polki mogą wygrać grupę minimalnie przegrywając z Czeszkami. Mecz we wtorek o godzinie 15 w miejscowości Chiajna.

Awans do finałów Mistrzostw Europy - który jest o krok - byłyby dla Polski sporym sukcesem. Dotychczas żeńskie reprezentacje Polski tylko trzy razy zdołały zakwalifikować się do finałów EURO. Kadra seniorska jeszcze nigdy nie uzyskała awansu. Reprezentacja U19 grała na EURO tylko raz i było to w 2007 roku. Z kolei kadra U17 w 2013 roku zdobyła pamiętne mistrzostwo Europy, a w 2018 roku rywalizowała w finałach, ale nie wyszła z grupy.