Wiadomości

Wyjątkowy czas Amelii Bińkowskiej

- Każdy mecz cieszy coraz bardziej - mówi Amelia Bińkowska mająca na swoim koncie równo 100 meczów w Ekstralidze.


Do grona zawodniczek, które mają na swoim koncie sto występów w Ekstralidze kobiet, czyli na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce dołączyła w ostatniej kolejce Amelia Bińkowska. Jubileuszowy setny występ zawodniczki w piłkarskiej elicie przypadł na domowy mecz jej GKS Katowice z Górnikiem Łęczna. Było to starcie dwóch czołowych drużyn ligi. GieKSa w hicie 15. kolejki wygrała 4:0, dzięki czemu wróciła na pozycję lidera Ekstraligi. Jedną z bramek strzeliła właśnie Bińkowska.

- Cieszę się, że okrągły setny mecz w Ekstralidze przypadł na czas, w którym tak wiele się dzieje - mówi Amelia Bińkowska i dodaje: obecny sezon zarówno dla mnie, jak i dla mojego klubu jest poniekąd przełomowy. Wierzę, że czas, który rozpocznie się dla mnie teraz, po tej setce, będzie czasem owocującym w sukcesy, czasem lepszym w mojej karierze piłkarskiej niż ten, który był dotychczas. Do tej pory GKS Katowice był klubem z górnej połówki ligi. Zmieniło to się w zeszłym roku. Zespół, który prowadzi trenerka Karolina Koch wyrósł w ostatnim okresie na jednego z głównych graczy naszej ligi.

21-letnia ofensywnie usposobiona zawodniczka na boiskach Ekstraligi zadebiutowała wiosną 2017 roku jako piętnastolatka. - Debiut w lidze miałam parę tygodni po piętnastych urodzinach - wspomina. Bińkowska pochodzi ze Szczecina i jest wychowanką Olimpii Szczecin, która od obecnego sezonu gra w Ekstralidze jako Pogoń Szczecin. W Olimpii grała od najmłodszych lat zdobywając z nią między innymi złoto w Mistrzostwach U13 czy brąz w MP U19. W barwach klubu ze Szczecina rozegrała 65 spotkań w Ekstralidze oraz strzeliła 16 bramek. Latem 2021 roku po raz pierwszy i jedyny jak dotąd zmieniła klub. Przeszła do GKS Katowice. Łącznie w Ekstralidze ma na swoim koncie 100 występów i 29 zdobytych goli.

W obecnym sezonie Bińkowska wspólnie z GKS Katowice walczy o swój pierwszy sukces w seniorskiej piłce, walczy o medal, a nawet o mistrzostwo Polski. Zarówno jednego, jak i drugiego ona sama, a także GieKSa jeszcze nie zdobyła. - Każdy, kto spojrzy aktualnie na tabelę ligi widzi, że ścisk na podium jest ogromny, a co kolejkę są ostatnio przetasowania między zespołami z pierwszej trójki. Dlatego dziś skupiamy się na każdym meczu, tym bardziej że przed nami mecze z zespołami z dolnej części w tabeli a w takich łatwo o niepotrzebne rozluźnienie. Im będzie wyższe miejsce na koniec sezonu tym większa będzie radość - uśmiecha się Amelia.

Ten sezon jest dla jej wyjątkowy jeszcze z innego powodu niż tylko gra o medale i przekroczenie granicy setki meczów. Bińkowska pod względem strzeleckim rozgrywa swój najlepszy sezon w karierze. W piętnastu rozegranych kolejkach zdobyła już 12 goli i zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji strzelczyń Ekstraligi przez co jest jedną z uczestniczek rywalizacji o miano królowej strzelczyń ligi 2023. W ostatnich dniach najlepsza snajperka GKS Katowice otrzymała powołanie do reprezentacji Polski prowadzonej przez trener Ninę Patalon na towarzyskie mecze z Kostaryką i Holandią, uczestnikami zbliżających się Mistrzostw Świata. W dorosłej reprezentacji Bińkowska jeszcze nie miała okazji zadebiutować. Pod tym względem najbliższy czas również jest dla niej wyjątkowy.

Oprócz Bińkowskiej w składzie GKS Katowice sto i więcej meczów w Ekstralidze mają także Marlena Hajduk, Anita Turkiewicz, Asia Olszewska, Weronika Klimek, Kamila Tkaczyk oraz nie grająca obecnie Kasandra Rybarczuk.


Znalezione obrazy dla zapytania fb logo zdjęcie - www.gkskatowice.eu