Powrót do Ekstraligi po trzynastu latach
Podczas ostatniej kolejki Ekstraligi swój sędziowski debiut w elicie zaliczyła Katarzyna Misewicz. Kiedyś w niej grała.
28 maja w meczu pomiędzy Pogoń Tczew - AP Orlen Gdańsk (0:2) rozgrywanym w ramach 22. kolejki Ekstraligi kobiet będącej jednocześnie ostatnią serią gier w sezonie 2022/2023 swój sędziowski debiut w roli arbitra na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce zaliczyła Katarzyna Misewicz z warszawskiego Wydziału Sędziowskiego Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej.
Niespełna 32-letnia sędzia, zanim uzyskała możliwość poprowadzenia spotkania w kobiecej elicie prowadziła przez lata mecze na poziomie I i II ligi kobiet. Przed swoim debiutem w Ekstralidze jako sędzia główna miała także okazje brać udział w zawodach najwyższej klasy piłkarstwa kobiecego w Polsce jako sędzia techniczna. Misewicz jest także sędzią futsalu i beach soccera.
Przed rozpoczęciem swojej sędziowskiej kariery, którą rozpoczęła dekadę temu grała także w piłkę nożną. Występowała w mazowieckich klubach - Piastovii Piastów, Pradze Warszawa i KS Raszyn. Z Pragą Warszawa grała w Ekstralidze. Teraz, po trzynastu latach wróciła do najwyższej ligi już nie jako zawodniczka, lecz jako sędzia.
Katarzyna Misewicz to jedyna debiutantka, którą w tym sezonie dopuszczono do prowadzenia meczów Ekstraligi.
zdjęcie - Anna Langowska, AP Orlen Gdańsk