Zawsze w Ekstralidze kobiet najwięcej zawodniczek debiutuje w pierwszej kolejce sezonu. Drugim momentem, w którym można dostrzec liczne debiuty w lidze jest początek rundy wiosennej. Ta reguła sprawdziła się także ostatnio. W zeszły weekend, kiedy rozegrana została 12. kolejka Ekstraligi kobiet swój debiut na boiskach najwyższego szczebla piłkarstwa kobiecego zaliczyło siedem zawodniczek.

W barwach Pogoni Tczew debiut zaliczyła Maja Kałun, która do klubu z Pomorza przeszła zimą z trzecioligowej Polonii Warszawa. Pierwszy mecz w lidze rozegrała Lena Sworska z Medyka Konin. W barwach Stomilanek Olsztyn zadebiutowały aż trzy nowe zawodniczki - Bruna Marques sprowadzona niedawno z Brazylii, Ewa Sikora pozyskana przez Stomilanki zimą z drugoligowego MKS Myszków oraz Oliwia Czarnecka.

Wśród ośmiu debiutantek z 12. kolejki były trzy zagraniczne futbolistki. Oprócz wspominanej wyżej Brazylijki z Olsztyna były to również Melissa Garcia z Rekordu Bielsko-Biała oraz Zoe Maxwell z Pogoni Szczecin. Obie urodziły się w Stanach Zjednoczonych ale mają również paszporty inny krajów. Garcia posiada obywatelstwo Islandii i Luksemburga, a Maxwell jest pierwszą grającą w polskiej Ekstralidze reprezentantka kraju Trynidad i Tobago.

W tej kolejce swojego pierwszego gola na boiskach Ekstraligi zdobyła Nina Budzińska (Medyk Konin).

 zdjęcie - Ikaczorovska.fotografia