Remis Górskich

W Katowicach Górnik Łęczna zremisował z miejscowym 1. FC 1:1, a bramka zdobywały panie o nazwiska Górska - Agnieszka i Ewelina.

I liga, gr. wschodnia, 20.09.2008 r. godz. 11:00
1. FC Katowice - GKS Górnik Łęczna 1:1 (0:0)
A. Górska 69 - E. Górska 90

Żółte kartki: Kwietniewska, Pakuła
Sędziowała: Agnieszka Olesiak
Widzów: 50

Katowice: Tomeczek - Dziedzic, Stachnik, A. Górska, Dziendzioł, Koźlik, Świderska, Wójcik, Kowalska, Kowalczyk, Golba (85 Grzegorczyk)

Górnik: Kanclerz - Siczek (65 Rodzik), Kwietniewska, Krupa, Pakuła (80 Pitrus), Grudzińska, Romaniuk (85 Podsiadła), Czerska, Lisowska, E. Górska, Szymula

Katowice do spotkania przystąpiły osłabione brakiem kontuzjowanych Anny Kowal i Anny Błażejewskiej. Z kolei zawodniczki Górnika Łęczna, grały spokojnie w obronie i środku pola, umiejętnie się broniąc i wyprowadzając ataki. Taki układ jednak spowodował, że toczony w deszczu pojedynek był mało atrakcyjny dla zgromadzonych widzów. Strzał w poprzeczkę w I połowie w wykonaniu łęcznianek to w zasadzie jedyna groźna okazja bramkowa.
Druga połowa miała podobny przebieg, z tą różnicą, że padły w końcu bramki. W 69. minucie z prawej strony piłkę otrzymała Agnieszka Górska i z linii pola karnego przelobowała Edytę Kanclerz. Chwilę później w identycznej sytuacji znalazła się zawodniczka z Łęcznej, ale z interwencją już na linii bramkowej zdążyły Magda Golba wraz z Magdą Stachnik.
Kiedy dobiegał już do końca doliczony czas gry i wydawało się, że Katowice dopiszą do swojego dorobku cenne trzy punkty, ostatnią akcję przeprowadziły "Górniczki" i w zamieszaniu podbramkowym piłkę do siatki skierowała Ewelina Górska.

Relacja i zdjęcia: Łukasz Preiss (KobiecaPilka.pl)

Galeria