Była reprezentantka Polski zagra o mistrzostwo Stanów Zjednoczonych.

Sympatycy kobiecego futbolu zapewne zdają sobie sprawę jaką pozycję w świecie żeńskiej piłki osiągnęła już reprezentacja Stanów Zjednoczonych. Amerykanki od wielu lat przodują we wszelkich rankingach. We wszystkich dotychczasowych Mistrzostwach Świata zgarniały medale oraz m.in. grały w każdym z finałów Igrzysk Olimpijskich. Wobec powyższego, takie nazwiska jak Hope Solo, Alex Morgan czy Abby Wambach znane są na całym świecie.

To właśnie z najlepszymi piłkarkami reprezentacji Stanów Zjednoczonych ma okazje grać Nikki Krzysik w zawodowej lidze National Women's Soccer League. 27-letnia defensywnie grająca piłkarka urodziła się i wychowała w USA. Ze względu na swoje polskie korzenie w ubiegłym roku na zaproszenie selekcjonera reprezentacji Polski Wojciecha Basiuka po raz pierwszy przyjechała do naszego kraju. Jesienią 2013 roku była podstawową kadrowiczką reprezentacji.

W tym roku Nikki Krzysik znana od niedawna pod nazwiskiem swojego męża jako Nikki Phillips ma szansę na wywalczenie mistrzostwa Stanów Zjednoczonych. Jej drużyna FC Kansas City awansowała do finału NWSL (w USA oprócz trzech rund sezonu zasadniczego rozgrywane są jeszcze Playoffs). Kansas City w swoim składzie nie ma wielkich gwiazd. Najbardziej znanymi postaciami drużyny są reprezentantki Stanów - Amy Rodriguez, Lauren Holiday i Becky Sauerbrunn.

Kansas City w niedzielnym półfinale pokonało ubiegłoroczne triumfatorki ligi Portland Thorns FC 2:0. Sześciokrotna reprezentantka Polski przez 90-minut grała przeciwko takim zawodniczkom jak Nadine Angerer - aktualna zdobywczyni Złotej Piłki czy choćby Alex Morgan. W najbliższą niedziele odbędzie się finał NWSL. Rywalem FC Kansas City będzie Seattle Reign FC w składzie z Hope Solo i Megan Rapinoe.

Trzymajmy kciuki za Polkę z dalekiej Ameryki. Ostatni raz mistrzostwo obcego kraju zdobyła Maria Makowska z niemieckim Turbine Poczdam w 2004 roku.