Katarzyna Brzeska (AZS PWSZ Wałbrzych): Celem zarówno moim, jak i klubu jest awans w tym roku do Ekstraligi. Jako kapitan zespołu zostawię na boisku wszystkie swoje umiejętności, aby poprowadzić drużynę do zwycięstwa. Myślę, że teraz nie pozostaje nam nic innego jak dobrze przepracować okres zimowy, aby wiosną móc cieszyć się z jak największej ilości wygranych spotkań.

Agata Guściora (GKS Górnik Łęczna): Głównym celem jest dobrze przygotować się do rundy i złapać jak najlepszą formę przed wiosennymi meczami. Wspólnie z Górnikiem chcemy wypaść jak najlepiej w Ekstralidze. Jeśli chodzi natomiast o reprezentację Polski to realnym marzeniem jest, aby wciąż utrzymać się w gronie powoływanych zawodniczek. Mam nadzieje, że to wszystko uda mi się pogodzić z ukończeniem II roku studiów.

Agata Kutnik (KKP Bydgoszcz): Jeśli chodzi o postanowienia noworoczne dotyczące piłki nożnej to na pewno chciałabym zająć z KKP wyższe miejsce w tabeli niż dotychczas. Prywatnie fajnie byłoby zrzucić parę kilogramów. Więcej nie lubię planować, bo życie piszę różne scenariusze i potrafi nas zaskakiwać.

Patrycja Matla (KKS Czarni Sosnowiec): Głównym celem w 2015 roku jest utrzymanie wysokiej formy oraz doskonalenie swoich umiejętności. Swoją grą chciałabym pomóc koleżankom z Czarnych Sosnowiec zająć jak najlepsze miejsce w Ekstralidze. Osobistym priorytetem jest dalsza gra w reprezentacji Polski i osiągnięcie z nią jak najlepszych wyników.

Małgorzata Bartosiewicz (AZS UJ Kraków): Chciałabym, abyśmy obroniły tytuł Mistrza Polski w lidze futsalu oraz jak najlepiej zaprezentowały się w Akademickich Mistrzostwach Polski. Po ubiegłoroczny srebrnym medalu AMP teraz czas na złoto. Na otwartych boiskach znakomitym rozwiązaniem byłby z kolei powrót do Ekstraligi. Osobistym celem będzie zaś ciągłe rozwijanie swoich umiejętności oraz przezwyciężanie słabości.

Robert Chałaszczyk (trener w Sztorm AWFiS Gdańsk): Mam nadzieje, że gra w piłkę nadal będzie dawała nam tyle radości co dotychczas. Marzeniem jest, aby 2015 rok był równie bogaty w sukcesy tak, jak jego poprzednik. Najważniejsza będzie dla nas obrona Mistrzostwa Polski Juniorek Młodszych oraz awans z I-ligowm zespołem do Ekstraligi.

Roksana Bubrowska (KKP Stomil Olsztyn): Marzeniem jest, aby Stomil utrzymał się w I lidze. Mam nadzieję, że dobrą grą pomogę drużynie w realizacji tego marzenia i stolica Warmii i Mazur w przyszłym sezonie nadal będzie mogła gościć zespoły z I ligi. Chciałabym też podnieść "poprzeczkę" aby móc przeskoczyć pewne aspekty sportowe i stać się lepsza w tym co robię.

Kinga Szumiło (AZS KU-PSW Biała Podlaska): W nadchodzącym roku chciałabym jak najlepiej przepracować oba okresy przygotowawcze, aby owocowały one w meczach ligowych. Moim głównym celem jest poprowadzenie drużyny na wysokie miejsce w tabeli co wiąże się z poprawieniem przede wszystkim skuteczności pod bramką rywalek. W tym roku trzeba pracować nad tym jeszcze więcej.

Marta Woźniak (KKPK Medyk POLOmarket Konin): Po ciężkiej kontuzji doznanej w kwietniu teraz mam zamiar powrócić na boiska Ekstraligi i wspólnie z Medykiem powtórzyć ubiegłoroczne sukcesy, w tym obronić tytuł najlepszej drużyny w kraju.

Michalina Kowalska (UKS SMS Łódź): W nadchodzącym Nowym Roku za cel stawiam sobie wspólny awans z drużyną do Ekstraligi. Podczas okresu przygotowawczego chciałabym polepszyć formę i umiejętności, aby pomóc drużynie w rundzie rewanżowej. Czeka mnie ciężka praca, ale mam nadzieję, że na koniec sezonu to zaowocuje.

Dominika Grabowska (KŚ AZS Wrocław): Planuje przede wszystkim ciężko i sumiennie przepracować okres przygotowawczy, bo praktycznie nie miałyśmy go przed rundą jesienną. Wówczas sukcesy powinny przyjść same. We Wrocławiu mamy młody zespół, wszystko przed nami.

Katarzyna Michalska (MKS Olimpia Szczecin): Naszym postanowieniem na rok 2015 jest wywalczenie jak największej ilości punktów, które pozwolą nam uplasować się co najmniej w środkowej części tabeli Ekstraligi kobiet. Jestem przekonana, że poprzez ciężką pracę i zaangażowanie wszystkich dziewczyn jesteśmy w stanie osiągnąć ten cel.