PSG zagra w finale!

W rewanżowym meczu 1/2 finału Ligi Mistrzyń PSG mimo porażki 1:2, awansowało do finału.

Paris Saint-Germain Femini do rozgrywek przystąpiło od 1/16 finału. Zespół z Paryża pozostawił w pokonanym polu kolejno: holenderskie FC Twente, lokalnego rywala oraz jednego z faworytów rozgrywek – Olympique Lyon i szkockie Glasgow City LFC (które po dogrywce wyeliminowało mistrza Polski, Medyka Konin). Wydawało się, że trafiając na Wolfsburg nie mają większych szans. Tym większym zaskoczeniem była wygrana na boisku VfL. Bramkarka PSG, Katarzyna Kiedrzynek, w jednym z wywiadów powiedziała: "Trener już po pierwszym meczu mówił, że gdyby ktoś mu dał 2:0 na wyjeździe z Wolfsburgiem, to wziąłby w ciemno i jeszcze dopłacił". Wcale nie czuły się faworytkami rewanżu. Szkoleniowiec Niemek natomiast starał się wyciągnąć wnioski i w porównaniu ze starciem sprzed tygodnia dokonał kilku korekt. Do bramki za Frohms wstawił Schult, na ławce pojedynek rozpoczęły też Muller i Magull. Farid Benstiti, opiekun paryżanek, wysłał do boju ten sam skład.

Od początku ruszyły Niemki, już w 5 minucie Ogimi strzeliła obok wychodzącej do zagrywanej w pole karne piłki Kiedrzynek. Strzelła też obok słupka. W odpowiedzi po wyrzucie piłki z autu piłka trafia do Kaci, która strzałem z 10 metra pod poprzeczkę nie daje szans Schult! Wielka radość PSG, wielka radość na trybunach.

Kolejne minuty to ataki Wolfsburga i umiejętna gra w defensywie paryżanek, które od czasu do czasu próbują podwyższyć rezultat. Tak jak w 28 minucie, gdy zza pola karnego groźny strzał oddaje Seger, ale piłka mija słupek. Drugą połowę lepiej zaczyna PSG, ale dośrodkowanie Boulleau wybijają Niemki. W odpowiedzi Kiedrzynek popisuje się efektowną paradą po strzale głową Popp z bliskiej odległości.

Napór Wolfsburga trwa. Goessling trafia w poprzeczkę a Peter mając przed sobą pustą bramkę strzela ponad nią. W kolejnych minutach mamy cios za cios, faul za faul. W końcu Muller zmienia tor lotu piłki po strzale zza pola karnego i pokonuje zaskoczoną Kiedrzynek. Jest 71 minuta, Wolfsburg wraca do gry. Już trzy minuty później kolejny błąd defensywy PSG z zimną krwią wykorzystuje wprowadzona ledwie chwilę wcześniej Jakafbi. Kiedrzynek bez szans. Kto wygra tę wojnę nerwów? PSG było tak blisko, Wolfsburg tak daleko. W 88 minucie "bombę" jednej z Niemek nad poprzeczką przenosi Kiedrzynek. W ostatnich kilku minutach polska bramkarka ma bardzo dużo pracy. Wolfsburg atakuje, Wolfsburg robi wszystko by awansować ale PSG nie daje już sobie wydrzeć awansu.
Katarzyna Kiedrzynek jedną z bohaterek rewanżu. W drugiej połowie to był niesamowity mecz pełen dramaturgii i choć paryżanki dziś przegrały to dzięki wygranej w Niemczech 2:0, mogą cieszyć się z awansu. W finale 14 maja w Berlinie PSG zagra z 1.FFC Frankfurt.

PSG - VfL Wolfsburg 1:2 (1:0)
Kaci 6 - Muller 71, Jakafbi 74

PSG: Kiedrzynek – Boulleau, Krahn, Delannoy, Houara, Cruz Trana, Seger, Kaci (86’ Katoto), Asllani (62’ Alushi), Dali, Delie (81’ Bresonik)

Wolfsburg: Schult – Peter (71’ Jakafbi), Fisher, Maritz (63’ Muller), Faisst, Goessling, Bernauer, Blasse, Popp, Ogimi (83’ Simic), Hansen

Żółte kartki: Seger  - Blasse, Popp, Peter

Czytaj również: Kiedrzynek w finale Ligi Mistrzyń!

(Dariusz Walory)