III liga kobiet, gr. zachodniopomorska, 10.09.2016
Olimpia III Szczecin - Victoria SP2 Sianów 3:10
Sydor, Lipejsko, Zimnoch - Grzelak x7, Pietras x2, Kaszyńska

Victoria: Alicja Wojciechowska - Dagmara Petrus, Paulina Buszowiecka, Karolina Kawałek, Oktawia Kaszewska, Kinga Strzelecka (41 Klaudia Rogowicz), Sandra Krauza (45 Klaudia Konopacka), Marta Haczykowska, Katarzyna Pietras, Wiktoria Kaszyńska, Malwina Grzelak

Drugi mecz w III lidze kobiet rozegrały piłkarki sianowskiej Victorii SP 2 i zdecydowanie pokonały na wyjeździe Olimpię III Szczecin w stosunku 10:3. Do przerwy sianowianki prowadziły 6:1. Pierwszą bramkę dla Victorii SP 2 już w 20 sekundzie strzeliła najlepsza strzelczyni sianowskiego zespołu Malwina Grzelak. W dalszej części meczu dorzuciła jeszcze 6 bramek (w 6, 28, 40, 68, 75 i 80 min). Pomimo strzelenia tylu bramek nie był to bombowy występ Malwiny, która grała po dłuższej przerwie. Była to jej 50% skuteczności, drugie tyle super sytuacji nie wykorzystała. Bramki dla sianowianek strzeliły jeszcze Katarzyna Pietras w 26 i 66 minucie oraz w 33 minucie Wiktoria Kaszyńska. Sianowianki mogły strzelić jeszcze więcej bramek ale niestety nie grzeszyły skutecznością albo na przeszkodzie stawały szczecińskie bramkarki. Bramki dla Olimpii III strzeliły w 21 min. Dagmara Sydor, w 53 min. Wiktoria Lipiejko z karnego oraz w 73 min. Maja Zimnoch.

Trener Jędrzej Bielecki po zakończeniu spotkania pochwalił wszystkie dziewczyny za dobrą grę i wysoki wynik. Wyróżnił szczególnie pomimo słabej skuteczności Malwinę Grzelak oraz Paulinę Buszowiecką, Katarzynę Pietras i Wiktorię Kaszyńską. - Był to lepszy mecz naszego zespołu niż ostatni z Pomorzaninem Nowogard (wysoko przegrany) ale i skład był lepszy. Do zespołu wróciły Malwina Grzelak i Paulina Buszowiecka, które w meczu w Szczecinie były silnymi punktami drużyny. Mamy jeszcze duże braki w składzie ale pomału będziemy robili postępy i będzie coraz lepiej. Martwi mnie trochę skuteczność dziewczyn, które zmarnowały kilkanaście dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku ale i tak nie ma narzekać. Za tydzień w sobotę 17 września 2016 o godz. 12.00 w Sianowie czeka nas trudny mecz z Falą Międzyzdroje, która tydzień temu wygrała z Olimpią III 9:1 - mówi trener Bielecki.