Chciała grać w Ekstralidze, ale jej nie wyszło. Teraz jest napastniczką mistrza Rosji i najlepszą piłkarką Afryki.

Czarnoskóra Gabrielle Onguéné oficjalnie z rozgrywkami Ekstraligi kobiet nie miała nigdy nic wspólnego. W naszej świadomości zapisała się jednak jako piłkarka, która mogła stać się jedną z czołowych zawodniczek występujących na najwyższym szczeblu piłkarstwa kobiecego w Polsce. Miała do tego wszystkie predyspozycje, zabrakło tylko pieniędzy...

Ofensywna piłkarka zimą i wczesną wiosną 2013 roku przebywała w Szczecinie. Miała grać w mocnym wówczas zespole Pogoń Women Szczecin jednak Womenki ze względu na problemy finansowe nie przystąpiły do rozgrywek rundy wiosennej i klub musiał całkowicie zakończyć swoją działalność. Dla Onguéné był to cios, bo w Szczecinie spędziła kilkanaście tygodni, a namawiana na przyjazd do Polski była od roku.

Po nieudanej przygodzie z naszym krajem dziś 27-letnia Kamerunka w pełni odbudowała swoją formę. Od dwóch lat jest najskuteczniejszą zawodniczką rosyjskiego zespołu WFC Rossiyanka mającego swoją siedzibę nieopodal Moskwy. W tym roku (liga w Rosji trwa od wiosny do jesieni) zdobyła mistrzostwo Rosji i wraz ze swoim zespołem awansowała do 1/8 Ligi Mistrzyń gdzie Rossiyanka opadła po rywalizacji z mistrzem Niemiec - Bayernem Monachium. Zagrała także na ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Kanadzie dochodząc do poziomu 1/8 finału.

Przed paroma dniami niedoszła gwiazda Ekstraligi - Gabrielle Onguéné została wybrana najlepszą piłkarką Mistrzostw Afryki, w których Kamerun zdobył wicemistrzostwo przegrywając w finale z Nigerią. Oprócz Onguénéw kadrze Kamerunu zagrała także była piłkarka 1.FC AZS AWF Katowice - Grace Yango, zaś w zespole Ghany (3. miejsce) grały byłe mistrzynie Polski występujące niegdyś w Unii Racibórz - Cynthia Adobia i Grace Asare. Obecnie w Ekstralidze nie występuje żadna czarnoskóra piłkarka.

Zobacz także: Pięć lat temu zdobyła mistrzostwo Polski. Teraz gra w jednym klubie z Brazylijką Martą, ikoną żeńskiego futbolu.